I przyszła pora na Telestwora, gitary odsłona druga.
(…) Robert
Teraz moja kolej, tym razem rzemiosła rejestracji śladów w Lynx Studio( po raz kolejny), dokonałem za pomocą kilku instrumentów pod tytułem Gibson(Studio), (Standard) oraz typowej maszyny egzekucyjnej zwanej Mayonesem ‘Setius” w wersji 7 jajecznej. Komplet głowa i ciało to sprawdzony w bojach i studiach, niezatapialny Titanic scen ; Mesa Boogie- Dual Rectifier plus kabina Mesy „Horizontal” i kilka kostek „nie rosołowych”. Efekt bardzo zadawalający, odpowiednie proporcje masy do objetości i wyszła interesująca mechaniczna masakra. Jak przystało na każdą nową odsłonę Ciryam, tym razem również jest inaczej niż zawsze, gitary z dynamiczniejszym kopem, interesującym soundem, w innym stroju niż dotychczas….żre fajnie, jest siła.
Zapraszamy do działu Foto-sesje, nowe fotki!!!