O tym, że polski rock ma się świetnie, nikogo, poza mediami publicznymi specjalnie przekonywać nie trzeba. Dynamiczny, wydany z wielką starannością, czwarty album w dorobku grupy Ciryam jest kolejnym dowodem na różnorodność tego rynku. Wydany przez fińskiego dystrybutora ukazał się w Niemczech, Anglii, Szwecji, Finlandii, Estonii, Holandii, Szwajcarii. To jednocześnie pierwsze anglojęzyczne wydawnictwo grupy, ambitnie sięgającej po europejskie estrady. Mimo wielokrotnie już powtarzanej muzycznej koncepcji, opartej o kobiecy wokal, Desires pozytywnie zaskakuje słuchacza wyważonym brzmieniem i przemyślanymi aranżacjami, plasującymi zespół na mocnej pozycji w rockowym rankingu. Zastosowanie instrumentu harmonicznego – skrzypiec Agaty Żylińskiej, daje muzyce Ciryam przestrzeń i rozmach, tak konieczne w tego typu produkcjach. Wykorzystując ten atut, zespół atakuje słuchacza ścianą dźwięku, nie dając zbyt wiele czasu na wytchnienie. Nawet nieliczne na tym albumie, rozpoczynające się łagodnie kompozycje, już po kilku taktach rozpędzają się i ukazują rockowy pazur. Przy tym nie brakuje na tej płycie interesujących melodii, co jest dużym atutem kompozytorskiego tria, tworzącego materiał wprost wymarzony do wykorzystania na koncertach. I choć Ciryam na tym albumie prochu nie wymyślają, dają odbiorcy solidną dawkę szczerego, dobrze brzmiącego rocka.